XLT.fora.pl

Pawel77

Witam wszystkich, zbliza sie koniec sezonu w zwiazku z tym nasówają mi sie pytania. Co z konserwacją sprzetu, czy jest to potrzebne, czy wystarczy odstawic sprzet do szafy i na wiosne go wyjąc.Jezeli konserwujemy sprzet to w jaki sposób ? itp.

Czytałem w jednym z postów ze dobra jest kąmpiel płytki z elektroniką w parafinie,czy to jest konieczne ?pozdrawiam Pawel

Pikador

O kompieli w parafinie nie myśl narazie. Jeśli parafina zawierałaby jakieś domieszki, może to wszystko skończyć się niepoprawnym działaniem sprzętu w najlepszym wypadku.
Elementy takie jak cewka i sztyca (wysięgnik) można umyć wodą z dodatkiem płynu do naczyń, obudowa elektroniki przetarta wilgotną szmatką .
Potem, sprzęt musi być przewietrzony tak by we wnętrzu obudowy nie znalazła się wilgoć, musi być bez pokrowca w suchym miejscu i w tem. pokojowej (nie garażu lub piwnicy)

PREM

Juz odkladacie sprzet na polke???
Ja wcale nie konserwuje, poniewaz szukam caly rok
u mnie sprzet musi byc w ruchu zeby nie zardzewial

arek

Przed dluzsza odstawka nalezy koniecznie wyciagnac ze srodka akumulatorki i baterie. Nie powinno sie tez stawiac wykrywacza w taki sposob by ciezar sprzetu spoczywal na pionowo ustawionej cewce. Niby wykrywacz nie wazy wiele ale po kilku miesiacach cewka moze sie minimalnie odksztalcic co spowoduje rozstrojenie (dotyczy to glownie cewek typu "pajeczyna" ale nie tylko). Z podobnych wzgledow odradzam rowniez trzymanie wykrywacza przy kaloryferze.

pozdrawiam

ralf08

Należy też zdjąć osłonę cewki i umyć ten cały syf, który tam wlazł. Ja tak robię od czasu do czasu- u mnie nie ma mowy o końcu sezonu- są tylko krótkie przerwy, jak porządnie zetnie ziemię mróz, tak gdzieś w okolicach lutego.
Pozdrawiam i wg. mnie sezon jest w pełni.

PREM

wg mnie to dopiero poczatek sezonu zwlaszcza na drobiazgi

Pawel77

Witam,mam jeszcze pytanie odnosnie temperatury {chodzi mi tu o temp.ponizej zera } w ktorej moze działać wykrywacz metalu ,jezeli piszecie ze sezeon w pełni to niech tak zostanie, a zatem sezon w pełni pozdrawiam Pawel

ralf08

Chyba przy normalnym użytkowaniu temp. nie ma znaczenia. Oprócz nagłych zmnian oczywiście. Jeżeli się mylę, prosze mnie poprawić.

Pikador

No nie do końca. Ciekłe kryształy w ekranie mają swoją graniczną temperaturę w jakiej mogą pracewać. Nie liczyłbym na poprawną pracę poniżej zera (może pracować, ale będzie blady i wolny). Również pow. 60st też będzie graniczne.

hektor

witam
wydaje mi się że czytałem że wyświetlacze serii E whitesa mogą pracować poprawnie w temp. od -20C do +60
pzdro

Pikador

Ale w DFX'ie bez wątpienia

Michał_R

w w 5900 niema tego problemu :p Zima w tym roku ma być lekka , mam nadzieję że pokopie przynajmiej do połowy grudnia Smile

ralf08

Pikador

Jest jeden sposób bezpieczny dla elektroniki (od strony druku naturalnie).
Stosują go elektronicy.
Mianowicie kalafonia (najwyższej czystości- skrzypcowa) rozpuszczona w spirytusie. Tak przygorowanym roztworem można pomalować płytkę wcześniej dobrze wyczyszczoną i osuszoną. Po pomalowaniu płytki spirytus wyparowuje i pozostaje cienki film z kalafoni, który chroni punkty lutownicze przed utlenianiem oraz uodparnia elektronikę na wilgoć i kurz. Jest to metoda, która nie będzie przeszkadzać serwisantom.

Mrand

Oj Pikador, Pikador. Ten sposób był stosowany w amatorskich radiach tranzystorowych w ubiegłym wieku. Z całym szacunkiem, ale pod żadnym pozorem nie stosujcie się do zaleceń Pikadora. Jeśli już to należy zastosować napylaną powłokę akrylową np. PLASTIK 70. Najlepiej gdy zrobi to jakaś siła fachowa, bo można niechcący narobić sobie niepotrzebnej szkody. Trzeba zauważyć, że płytki w markowym sprzęcie są już w fabryce zabezpieczane taką warstwą. Pozdrawiam
Mrand