XLT.fora.pl

Van Worden

Ceny XLT w Polsce oscyluja w granicach 1800-3000zl w zaleznosci od
stanu i wieku. 2500 to najbardziej popularna cena wyjsciowa. Najlepiej
kupic serie "E" (patrz watek "E" series), ale mozna takze starszy
model, tylko najlepiej od zaufanego kupca, gdzie bedziesz mógl
przesledzic historie wykrywacza.
Mozna takze spisac numer seryjny i przeslac Proscanowi do
sprawdzenia, bo byc moze byl przez niego naprawiany..
Jesli chodzi o Ebay, to najlepiej korzystac z brytyjskiej, gdzie
zdarzaja sie ciekawe okazje. W takim wypadku odpada kwestia cla a
transport mozna zalatwic np. poprzez znajomych, autokar etc.
Ceny zaczynaja sie juz od 200 funtów, co przy obecnym kursie
zlotówki jest super okazja. Za XLT w bardzo dobrym stanie mozna
zaplacic do 400 funtów. Polecam tez sklepy z wykrywaczami (lista
niebawem), które w wiekszosci maja sekcje z uzywanymi wykrywaczami.
Ceny od 250-400 funtów. W Stanach porównywalnie lub taniej niz w UK
(czasem w ciekawych pakietach - dodatkowe cewki etc.) tyle ze trzeba
dobrze opracowac koszty transportu itp.

Standardowa cena za XLT w USA to ok.500 dolarow+koszty przesylki, cla
etc.. (Czyli 2000zl + transport i clo) Wszystko ponizej to okazja:)
Na amerykanskim Ebay jest tez wiecej kantów niestety, no i w
zasadzie jest to kot w worku..

yoo2

Mój XLT e - series przyleciał z Hawaii przez Niemcy. Całość wyniosła mnie 1570 pln. zakupiony na E-Bay'u. Sprzęt jest sprawny, dostałem do niego wielką walizę z tworzywa i dwa pudełka na akumulatory i baterie. Czyli praktycznie golas bez wyposażenia. Mimo tego cena i tak wydaje się atrakcyjna.
Do tego co napisał VanWorden: sprowadzając detektor z USA do Polski trzeba doliczyć transport, cło oraz VAT 22% (!!!) - i to chyba największy ból.
Sprowadzając sprzęt w granicach Unii Europejskiej nie płaci się VAT'u a np. transport z Wielkiej Brytanii do Polski kosztuje 15 funtów.

naja

Również jak yoo2 zaryzykowałem i kupiłem półrocznego XLT-E na amerykańskim eBay. Do wykrywacza dołączone były: aku + ładowarka, (musiałem dokupić jeszcze transformatorek 230V na 110V - przejściówkę), pojemnik na baterie, pokrowiec na wykrywkę White's, słuchawki White's, "krecik" (120MM Bullseye II), osłona na cewkę oraz "digging tool " - kopaczka Very Happy

. Upragniony sprzęcik wylicytowałem za 701$ + 45$ koszt przesyłki. Przesyłka szła do mnie 5 dni (!). Przy odbiorze musiałem jeszcze zapłacić VAT - 22% oraz 3% cła Sad

+ koszt przesyłki dla firmy kuriersiej z Urzędu Celnego - prawie 80 PLN (!!!) - ROZBÓJ!!!

Jeżeli zamierzacie kupić detektor na eBay to przede wszystkim kierujcie się komentarzami! Osoba od której kupiłem wykrywacz miała ponad 2000 pozytywów.

Na pewno taniej będzie w UK, ale większy wybór wg mnie jest w USA. Więcej sprzedających chętniej też zmienia zdanie, jeżeli się je o to poprosi/zapyta, i godzi się na sprzedaż poza granice Stanów pomimo tego, że zaznacza sprzedaż tylko na terenie USA. W UK ani jedna osoba się na to nie zgodziła! Chciałem podać nawet adres w UK pod który wykrywacz mógłby być wysłany - jak grochem o ścianę...

Aha, płacąc PayPalem osoba sprzedająca w USA musi zapłacić 3% dla PP od wylicytowanej przez Ciebie sumy. Dlatego nie wszyscy godzą się na płatność przez PP (''mój" sprzedający się zgodził) i chcą aby dokonać płatności np. przez BidPay (nie ponoszą kosztów) - rejestracja jest prosta i darmowa i podobnie jak w PP należność ściągana jest z karty kredytowej, ale jest i minus - usługa jest droższa dla kupującego niż w PP.

Pozdrawiam

yoo2

Zgodzę się z Naja, że dobrze kierować się komentarzami kupując na eBay'u. Czasami trafia się niesłychana okazja ale sprzedający jest wątpliwej reputacji.

Licząc koszty zakupu półrocznego XLT z dodatkami i opłatami przez Naja (całkiem pokaźna sumka $$$) to i tak widać ogromną różnicę z cenami w Polsce. Na razie, ekonomicznie na "plus" wychodzi zakup za granicą.

Pozdrawiam

Van Worden

Hmm.. Policzyłem te koszty, które podał Naja i faktycznie wychodzi kilkaset złotych różnicy tyle, że na akcesoriach Confused

Otóż u Vikinga możnaby dostać "goły" XLT (z osłonka na cewkę) za 3300.. Naja zapłacił za swój około 3100.. Biorąc pod uwagę, że dostał trochę akcesoriów to OK, ale jeśli ktoś nie potrzebowałby krecika, słuchawek etc., to chyba lepiej byłoby gdyby kupił w Polsce sprzęt z naszą gwarancją...

Pozdrawiam

VW

SiD

Van, mógłbyś powiedzieć jakich argumętów użyć podczas negocjacji ceny w Vikingu?

kazwd

no nie wiem czy za 3300 można kupić xlt z osłoną w vikingu xlt gołe kosztuje 3590 bez osłony [75zł] jak u nich kupowałem w pażdzierniku to nic nie dało się utargować [sprzedawca był jak skała] twierdził że strasznie małą mają marżę i nie ma z czego urwać

SiD

Wlasnie o tym mowie

yoo2

VW, właśnie chodzi mi o te dodatki. Wiele osób chce mieć sprzęt w pełnym "wypasie". I takiego szuka.
Zgodzę się, że polska gwarancja to ogromny plus lecz gdy kupujesz (tak jak ja) sprzęt, który zapomniał jak karta gwarancyjna wyglada to jest to kuszące. Kilka stówek robi różnicę. Dodatkowo jak ma sporo różnych gratów w zestawie, to różnica staje się jeszcze większa.

Pozdrawiam

Van Worden

Witam!

No więc da się Smile

Viking nie jest taki zły jak go malują(szczegóły na priva)..
Ale jeśli ktoś chce pełen wypas, to jasne że nie da rady.. Pytanie tylko po co?

Pozdrawiam

VW

Van Worden

Żeby nie było wątpliwości - ja zdecydowanie popieram ściąganie używanych sprzętów, zwłaszcza z dodatkowymi akcesoriami Razz

Ceny i dostępność akcesoriów w Polsce jest żadna, więc warto ściągać. Mówię jedynie, że kupno nowego może być opłacalne w Polsce a pakiet dodatkowy oferowany przez Vikinga (ładowarka etc) jest zbędny..

Pozdrawiam

VW

naja

Nie wiem ile jest w tym prawdy ale słyszałem, że z wykrywaczami sprzedawanymi w Polsce bywa różnie. Nasi dystrybutorzy zakupują (ponoć) niekóre po niższej cenie - te które ze względów jakościowych producent nie dopuszcza do sprzedaży na rynkach w krajach zachodnich. W Polsce sprzedają je natomiast jako w pełni wartościowe po cenie oczywiście nie obniżonej.

Jestem skłonny w powyższe uwieżyć ponieważ wiem, że tak np. dzieje się z oryginalnymi częściami zamiennymi do samochodów niemieckich. Z tą jedynie różnicą, że czasami te części sprzedawane są po niższej cenie jako okazja.

Dlatego osobiście wolę zapłacić za wykrywkę nawet tyle samo co w Polsce, ale przynajmniej mam pewność, iż zakupiony sprzęt w np. USA czy też w UK w pełni spełnia wszystkie normy jakościowe stawiane przez producenta.
Jedyny mankament takiego zakupu to faktycznie brak gwarancji w kraju.

Jeżeli obraziłem tym, któregoś z uczciwych dystrybutorów to przepraszam! Moim celem nie jest oczernianie kogokolwiek!

proscan

[ usuwam ]

proscan

Doman

Van Worden

Spokojnie

Jeśli dobrze rozumiem, to Naja tylko podejrzewał, że taki proceder istnieje.. Dobrze, że Proscan odpowiedział, ale to czy tak się dzieje we wszystkich przypadkach, to już inna sprawa.. Mogę tylko powiedzieć, że znam przypadek gdzie pewien brytyjski dystrybutor sprzedawał partię wykrywaczy Troy X5, które zostały wycofane od dilera amerykańskiego. Gdy sprawa wyszła, to tłumaczyli się, że zaszło nieporozumienie Wink

Są to pewnie wyjątki, ale jednak zdażyć się mogą i tym bardziej jest ważne, żeby kupować sprzęt u dużego i renomowanego dilera, który zagwarantuje też naprawę serwisową w pewnym i sprawdzonym serwisie a nie u znajomego elektronika z Rewy a w razie kłopotów w Szkocji Laughing

Pozdrawiam

VW