|
XLT.fora.pl F o r u m X L T - Skarby, Eksploracja, Wykrywacze Metali..
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vincent_vega_69
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:24, 07 Lip 2006 Temat postu: Moja pierwsza karczma - spostrzeżenia. |
|
|
Jednym z najlepszych źródeł przy poszukiwaniu starych karczm są mapy. Ja korzystam z mapy topograficznej Królestwa Polskiego z roku 1839. Zaznaczone sa na niej m.in. karczmy. Przeglądając okolice w których mieszkam natrafiłem na jedną karczmę. Pierwszy sukces już jest! No to teraz wypadałoby skonfrontować ją z mapą troszkę bardziej współczesną. Mam mapę WIG w skali 1:100 000 tych okolic.Najlepsze efekty przy lokalizacji uzyskuje się nakładając jedną lub kilka map na siebie. Gdy posiadamy jeszcze zdjęcie lotnicze takiego terenu to jest już bardzo, bardzo dobrze. Takie foto też można nałożyć na mapę lub odwrotnie.
Tak więc po nałożeniu okazało się, że pewne drogi, lasy, budynki itp na jednej mapie są, na drugiej ich nie ma i na odwrót a co najgorsze te, które są na wszystkich mapach nie zawsze pokrywają się ze sobą. To już jest problem bo może oznaczać, że przebiegały inaczej niż teraz ale może też oznaczać niedokładność jednej lub wielu map. Aby się o tym przekonać wybrałem się w teren. Sprawa była o tyle łatwa, że interesująca mnie karczma znajdowała się na rozdrożu a drogi, które są oznaczone na najstarszej mapie istnieją do dzisiaj.
No więc wybrałem się na owe miejsce i faktycznie - rozdroże, strumyk, pagórek - jednym słowem wszystko cacy. W miejscu karczmy rośnie lasek. Jako niedoświadczony pierwsze swoje kroki skierowałem oczywiście na miejsce, w którym stała karczma i co? Lasek totalnie zaśmiecony - głównie korki od wódki (hehe - widać, że nawet teraz miejsce dobre na karczmę). Sygnał na sygnale i tylko monopole. Przeczesałem lasek i kicha - nic !!! Wróciłem załamany. Ale nie odpuszczałem. Następny wypad i podobne efekty. Ale gdzie mózgownica? Genialne - przecież tam gdzie była karczma (budynek) najprawdopodobniej nic nie powinno być oprócz gruzu czy fundamantów (pozostałości budynku) a tego nie szukałem. Zacząłem kombinować i wymyśliłem, że trzeba sprawdzić po jednej i drugiej stronie drogi. To w końcu koło karczmy parkowano zaprzęgi, powozy czy konie, to obok karczmy zapijaczeni goście po wyjściu zasypiali, to na polu obok załatwiali swoje porachunki, to wreszcie tam (być może) szli z wybraną laską (możliwe, że jakiś stóg z sianem stał - hehe). Intuicja mnie nie myliła. Na jednym z poletek (obok namierzonego obiektu) od razu zaczęły wychodzić przedmioty potwierdzające moje przypuszczenia (jakieś sztućce, medaliki, monetki, guziki itp). Jednak zauważyłem też mnóstwo starych i dość niedawnych (może sprzed miesiąca) śladów poszukiwacza. Było ich mnóstwo. Niestety, ktoś mnie uprzedził i zapewne co lepsze wyciągnął pozostawiając coś niecoś ;((((( pewnie ochłapy;(((
Po znaleziskach domniemuję, że karczma stała najpóźniej do lat siedemdziesiątych XIX wieku. Potwierdzałby to też fakt, że właśnie w tamtym okresie droga, przy której stała karczma stała się drogą dużo słabiej uczęszczaną ze względu na wybudowanie innej drogi prowadzącej do sąsiedniego - dość dużego miasta.
Podsumowując powiem, że nie często udaje się tak łatwo namierzyć miejscówkę po karczmie jak w moim przypadku. Gdy to się już uda to raczej trzeba szukać w najbliższej okolicy. Trzeba też obserwować ukształtowanie terenu, rozmieszczenie starych drzew, strumyki itp a także nie zniechęcać się pierwszymi niepowodzeniami. Przedmioty jakie się trafiają to skorupy, sztućce, monety, medaliki, guziki, fragmenty ozdób itp.
Mam nadzieję, że dołączycie również swoje spostrzeżenia odnośnie takich miejsc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez vincent_vega_69 dnia Pią 12:12, 29 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Van Worden Administrator
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia - Planeta Ludzi
|
Wysłany: Sob 11:21, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
Całkowicie się z Tobą zgadzam - karczmy to jedne z najciekawszych tematów poszukiwawczych, jednak są one dość trudne do namierzenia.. Te, które można znaleźć na mapach są często przetrzepane, ale nie zrażałbym się tym zbytnio, bo jak wiadomo każdy ma swój styl poszukiwań
Ilość śmieci, które zwykle trafiają się na tych miejscówkach, zraża dużą część poszukiwaczy i w konsekwencji nagrodę w postaci najlepszych fantów, zbiera często ktoś bardzo cierpliwy.. Oprócz map, chyba rzeczywiście można zlokalizować karczmy obserwując ukształtowanie terenu, kierunki dróg etc.
Ja poluję na karczmę z nienaruszonym zrzutowiskiem butelek, które ponoć za każdą porządna karczmą znajdować się powinno
Pozdrawiam
VW
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
widmo
Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 292 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sob 12:55, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No tak, wiedzą ludzie,czego szukać ! I pewnie jeszcze mają to być butelki z tzw. rwanego szkła...?Takie zrzutowisko,czy też śmietnik jest lepszy...od niejednego garnuszka !
Pozdrawiam-widmo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Van Worden Administrator
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia - Planeta Ludzi
|
Wysłany: Nie 13:57, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Etam, od razu rwanego.. Na początek styknie jakaś XVI wieczna kamionka Ale tak na serio, to znalezienie starej nie ruszonej karczmy byłoby fantastyczna sprawą..
Pozdrawiam
VW
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PREM
Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 397 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 8:52, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jest taka karczma zapraszam na lubelszczyzne wlasnie skonczylem ja namierzac absolutnie nietknieta reka poszukiwawcza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Van Worden Administrator
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 1002 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia - Planeta Ludzi
|
Wysłany: Pon 11:10, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Witam!
A jak daleko ów obiekt znajduje się od rzeczonego dworku w którym także szukać mielibyśmy?
Pozdrawiam
VW
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PREM
Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 397 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:26, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
jakies 150 km
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yoo2
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:38, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Większość dużych wsi miała karczmę lub dwie. W większości przypadków nie były one zaznaczane na mapach - np. na kongresówce. A czemu tego ówcześni kartografowie nie robili? Któż to wie...
Ostatnie dwie jakie trafiłem to zaznaczona na mapie Kongresowej duża karczma i nie zaznaczona mała wiejska. Obie nietknięte
Ta pierwsza okazała się być niewielka i jak na karczmę mało obfitą w znaleziska a ta druga wiejska (niezaznaczona!) to po prostu eldorado! -ciekwaostką jest to że wszystkie fanty, przeważnie monety, wychodzą na obszarze około 1 ara. W koło nie ma nic.
Kiedyś pisałem w tym wątku: http://www.xlt.fora.pl/viewtopic.php?t=157 o osadzie z karczmą: Jeździłem tam przez kilka lat i zawsze z miejsca gdzie stała wychodziły fanty. A jej na mapie też nie ma
Z moich doświadczeń wynika, że dużo lepsze efekty daje rozpytywanie starych ludzi, szczególnie po wsiach, o takie miejsca niż szukanie po mapach (te naniesione karczmy sa najczęściej przekopane). Ja po prostu pytam o "pole karczemne". To określenie jest tak zrozumiałe dla takich ludzi, że ustalenie dokładnej lokalizacji takiego miejsca w terenie zajmuje kilka chwil.
pozdrawiam
yoo2
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PREM
Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 397 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:57, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Yoo ! Dokladnie tak miejscowki z map sa wrecz PRZ........... chociaz cos tam sie zawsze wyciaga, pojedyncze sztuki, natomiast czesto analiza uksztaltowania terenu pozwala na znalezienie ciekawego miejsca. Mysle ze analiza map powinna ograniczyc sie jedynie do stwierdzenia czy dana miejscowosc jest mniej lub bardziej historyczna a prawdziwe poszukiwania i zabawa zaczyna sie dopiero poi ,,probach terenowych"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yoo2
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:18, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Własnie! W większości przypadków "moje" karczmy ulokowane były na wzniesieniach. Czasem większych - około 1,5m nad przylegający teren, czaseami mniejszych - tak20, 30 cm.
pozdr.
yoo2
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PREM
Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 397 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:25, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dokladnie tak!
znaleziska sa czesto rozrzucone na niewielkiej przestrzeni, mocno skoncentrowane. natomiast odwiedzajac liczne ,,karczmiska" (taka nazwa funkcjonuje np w Galicji czyli miejsca po dawnych karczmach ) zwlaszcza oznakowane na Westliche Russland czy kongresowych mapach kwatermistrzowskich, ----> stwierdzam, ze poziom kultury poszukiwawczej siega DNA zupelnego ludzie opamietajcie sie !!! Wpadajac na nowa miejscowke trzeba przestrzegac tych samych regul jak przy innych miejscowkach. Ale jak widze w iekszosci metoda ,,wpasc nakopac dolkow nie zakopac ich byle szybciej byle wiecej i w nogi jak zlodzieje, wstyd --- ponizej krytyki i godnosci poszukiwawczej
zdegustowany PREM - MORALISTA
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yoo2
Dołączył: 06 Lut 2006 Posty: 513 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:50, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Posłuchajcie moi drodzy pewnej opowieści...
Kilkanaście lat temu...
Stara miejscowość w okolicach Pułtuska. Spychacz niweluje pagórek zwany przez miejscowych "karczmowiskiem". Na głębokości około 1 metra spychacz wybrał wraz z ziemią dwa gliniane garnki. Jeden z nich pękł i posypał sie złoty deszcz monet ...
Jak myślicie, prawda czy bajka?
Otóż prawda! W jednym garnku były same złote monety - polskie i zagraniczne dukaty a drugi garnek był pełniusieńki do rantu!!! talarków (tylko!! talarków).
Część skarbu przepadła, część zabezpieczono a całą sprawę opisano w Wiadomościach Numizmatycznych.
Więc te cholerne "górki".... zapewne nie jedna zawiera jeszcze taki "wsad".
PREM, jakby stał się cud jakiś i to ja znalazłbym takie cuś to z wrażenia albo z panicznego pośpiechu zapewne zapomniałbym zakopać dziury
A tak na powaznie to bałaganiarzom -
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
PREM
Dołączył: 12 Maj 2006 Posty: 397 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:51, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
yoo2 napisał: |
PREM, jakby stał się cud jakiś i to ja znalazłbym takie cuś to z wrażenia albo z panicznego pośpiechu zapewne zapomniałbym zakopać dziury
A tak na powaznie to bałaganiarzom - |
Yoo ale wyglada na to ze kazda gorka karczemna zawiera po kilkanascie-kilkadziesiat takich ,,wsadow" sadzac po ilosci dolkow
niezakopanych ale ale gdybym taki depozyt ,,capnal" to nie wiem... pewnie bym nawet zapomnial wykrywki i lopaty o kapocie nie wspomne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|